Tab Realm

TAB by Song : 274436
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z
Tab List Area
1 Pages 1 Results

Dziewczyna Się Bała Pogrzebów by Kult







          Dziewczyna Się Bała Pogrzebów 







 
Tuning: Standard
 
 
[intro]
    Cm        Bb      G#      G
e|-------------------------------------------3--4-3-6--4-3----|
B|-------------------------------3-4-3-6-------------------4--|
G|------8-----7----7--5----5----------------------------------|
D|--10-----10----8--8----6--6-5-------------------------------|
A|------------------------------------------------------------|
E|------------------------------------------------------------|
    Cm        Bb      G#      G                Cm
e|------------------------------------------------------------|
B|-------------------------------3-4-3------------------------|
G|------8-----7----7--5----5-----------5-3--------------------|
D|--10-----10----8--8----6--6-5-----------5-3-----------------|
A|-------------------------------------------5-3--------------|
E|------------------------------------------------------------|
 
[verse 1]
    Cm           Bb            G#            G
Tak długo szukać i tak dziwnie nagle znaleźć się
     G                             G
Choć tak co wiosnę jest, to jednak cud
    Cm         Bb           G#            G
Noc całą biały diabeł na kieliszka tańczy dnie
        G                       Cm
W dzień szukasz u starego parku wrót
      Fm     Cm            Fm
Brzeg oceanu marzeń znaczy połamany płot
    Bb                           Cm
Jak kipiel morskich pian uliczka bzów
     Fm                     Cm
Lecz nagle pęka cisza a kto wie ten pozna w lot
  G                                     G
Pogrzebny dzwon, no cóż – nie przyjdzie znów
 
[chorus]
   Cm             Fm
Bo ona się bała pogrzebów
   G                       Cm
Co noc pełzły w spokój jej snów
    Fm
Wóz czarny ze srebrem
  Cm
I łzy niepotrzebne
     G                    G
Mdłe drżenie chryzantem i głów
   Cm             Fm
Bo ona się bała pogrzebów
    G                     Cm
Jak pająk po twarzy szedł strach
    Fm
Gdy chude jak szczapy
     Cm
Szły złe kare szkapy
      G              Cm
Z czarnymi kitami na łbach
 
[verse 2]
    Cm             Bb           G#           G
Gdy przyszła brali stary wóz co długo służył już
     G                           G
Lecz ciągnął jeszcze stówę stary grat
  Cm            Bb                  G#               G
Popękał lakier, brzęczą drzwi, rwie sprzęgło – no to cóż
    G                           Cm
Pod krzywym dachem lepiej widać świat
    Fm         Cm              Fm
Zjeździli mapę już, na zachód, wschód, od dołu wzwyż
  Bb                       Cm
I każdy nowy szlak znajomy był
  Fm                         Cm
I tylko kiedy czerń chorągwi gdzieś poprzedzał krzyż
        G                              G
W przecznicę pierwszą z brzegu gnał co sił
 
[chorus]
   Cm             Fm
Bo ona się bała pogrzebów
   G                       Cm
Co noc pełzły w spokój jej snów
    Fm
Wóz czarny ze srebrem
  Cm
I łzy niepotrzebne
     G                    G
Mdłe drżenie chryzantem i głów
   Cm             Fm
Bo ona się bała pogrzebów
    G                     Cm
Jak pająk po twarzy szedł strach
    Fm
Gdy chude jak szczapy
     Cm
Szły złe kare szkapy
      G              Cm
Z czarnymi kitami na łbach
 
[verse 3]
   Cm                 Bb              G#           G
To tu, spójrz bliżej, jeszcze w korze ostry został ślad
  G                        G
I płacze las żywicy gorzką łzą
        Cm           Bb              G#               G
Brzmiał opon śpiew i gadał silnik, w oknach śmiał się wiatr
    G                       Cm
Gdy na dnie nocy on całował ją
   Fm           Cm            Fm
Tu kres podróży znaczy w krwi rubinach brudny koc
    Bb                             Cm
Nie przeczę, przedtem jednak wypił ćwierć
      Fm                                    Cm
Przez chwilę widział szczęście, w światłach uciekało w noc
   G                               G
No powiedz, może znasz piękniejszą śmierć?
 
[chorus]
  Cm                Fm
A kiedyś się bała pogrzebów
  G                    Cm
I drżało jej serce gdy szły
   Fm
Aż wreszcie ten pogrzeb
   Cm
We dwoje – jak dobrze
      G                    G
W tym srebrze i czerni się lśni
 
[outro]
Cm
Fm
G
Cm
Fm
Cm
G
Cm
 







-------------